Hej, nie było mnie ponieważ, wyjechałam na 18 dni do Chorwacji na wakacje!
Teraz będę miała przez jakiś czas co wam opowiadać, :)
Mam dużo zdjęć i tematów na kilka postów, a więc powoli postaram się jakoś to wszystko opowiedzieć:D
To ja na plaży, w Chorwacji plaże są raczej kamieniste, a przy brzegu są często skałki, strasznie kują w stopy:) Woda była przejrzysta i lazurowa:) Trzeba było uważać na jeżowce- są to takie stworzonka, czarne z kolcami, jak się na nie nadepnie to zostawiają kolce i podobno źle się to goi.
Jasiu kupił mi sprzęt do nurkowania, więc wszystko mogłam sobie pooglądać, zwłaszcza podwodne zwierzątka, np kraby:) Bardzo śmieszne są:):D Siedziałam sobie przy brzegu,a tu dwa takie kraby wylazły z pod skałki i rzuciły się na pozostawioną przez ludzi bułkę, bardzo to zabawnie wyglądało, tak bokiem podeszły i swoimi szczypcami zaciągnęły ją do swojej jamy:D
Pogoda była codziennie ładna tylko w ostatni wieczór była burza.
Woda była bardzo słona, a słońce rozjaśniło mi włosy:) Dodatkowo nawet się opaliłam co u mnie bywa raczej nie spotykane, chociaż i tak mam jaśniejszą skórę od mojej córki, która się nie opalała XD
Nina nawet dobrze zniosła podróż, i była grzeczna;) szkoda tylko, że nie będzie nic pamiętać;D
Urosła przez ten czas bardzo dużo aż ubranka, które zabraliśmy ze sobą zrobiły się za małe:)
Nom więc nie będę się tyle rozpisywać, zostawię coś na jutro:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz